Koło ratunkowe
Słońce znika wnet za morza horyzontem, Ale z rana pojawia się znów nad lądem. Już nie tonę. Jest ktoś taki jak Ty kochanie, Na kogo warte było każdej minuty czekanie. Jesteś jak koło. Gdy myśl moja już pod głębiną się kryła, Twoja dłoń mnie chwyciła. Jesteś jak koło. Chwyciłeś. Pociągnąłeś. Koło ratunkowe. Po każdej nocy słońce wychodzi, Jasność i uśmiech nadchodzi. Już nie tonę. Dzięki Tobie jestem bezpieczna, I już nie czuję się taka samotna.